niedziela, 12 sierpnia 2012

TROCHĘ HISTORII- EMOCJE [1]


Badania historyczne nad emocjami pojawiły się stosunkowo niedawno. Jednym z pierwszych, który zajął się tym zagadnieniem był Norbert Elias, rozprawiający o „cywilizacji” ograniczającej swobodną ekspresję emocjonalną zachodnioeuropejskiej arystokracji XVIII wieku. Lucien Febvre (francuski historyk społeczny) już 70 lat temu mówił o konieczności zajęcia się „psychologią historyczną”, której część będzie poświęcona emocjom. Inni historycy zajmujący się badaniem kultury, zwracali szczególną uwagę na rytuały, dawne style silnie zabarwione emocjonalnie. Johann Huizinga przedstawia w swoim opracowaniu obraz średniowiecza, dostarczający wielu danych na temat emocji. O emocjach we wcześniejszych epokach traktują również badania życia religijnego i protestów społecznych.
Rozwojowi badań nad emocjami niewątpliwie pomogło powstanie psychohistorii w latach 60-tych XX wieku. Psychohistorycy (m.in. Erik Erikson) skupiali się głównie na biografiach i stosowali freudowskie podejście do problemu. Łączyli oni zdarzenia historyczne z określonymi cechami emocjonalnymi. Dużo wniosła również historia społeczna, dzięki której wielu historyków  zaczęło uznawać wzorce emocjonalne za jeden z najważniejszych elementów w ich pracy. Wiele dały również badania historii rodziny i w tym procesów w niej zachodzących (badano na przykład wybuchy gniewu jako element zaznaczania właściwej pozycji w hierarchii rodzinnej), a także badania nad mentalnością, dotyczące przekonań na temat własnej osoby, środowiska i społeczeństwa, najczęściej wyrażanych w rytuałach   i obrzędach.
Historia emocji pojawiła się, jako odrębny obszar badań, dopiero w latach osiemdziesiątych XX w. W coraz większym zakresie zaczęli się nią interesować historycy społeczni. Przeprowadzano  badania nad zmianami poszczególnych emocji i związkami zachodzącymi pomiędzy tymi zmianami a wydarzeniami, czy też innymi aspektami danego okresu historycznego. Zwiększyła się również liczba emocji poddawanych analizie historycznej (do miłości i strachu dołączono zazdrość, zawiść, złość, wstręt, smutek, wstyd itd.). Poszerzono również zakres badań nad kontekstem, w jakim zachodzą zmiany emocjonalne. Pojawienie się historii emocji spowodowało także podjęcie i poszerzenie badań w innych obszarach historii, gdyż skupianie się nie tylko na faktach i racjonalnym myśleniu, ale branie pod uwagę uczuć, może zmienić patrzenie i ocenę wielu zdarzeń historycznych.
W najbardziej obszernej literaturze na temat historii emocji podejmowane są zagadnienia dotyczące historii Europy Zachodniej oraz Ameryki Północnej (od 1500 roku do dziś). Bada się transformacje wzorców emocjonalnych, zwłaszcza w XVII I XVIII wieku. Widoczne stają się zmiany w miłości rodzicielskiej i małżeńskiej (np. od XVIII do XIX wieku zaobserwowano przejście od wstydu w postępowaniu z dziećmi do poczucia winy w Nowej Anglii). Carol Stearns mówi o zmniejszeniu akceptacji  smutku i melancholii, uznawanych za oznakę słabości, w XVII i XVIII wieku. W czasie prowadzenia badań zauważono również, iż zmieniło się rozumienie i podejście do niektórych emocji. Zazdrość była odbierana jako obrona honoru, a już w XVIII w. przypisano jej znaczenie negatywne, mianowicie zaczęto ją pojmować jako zaprzeczenie romantycznej miłości, zakładającej zrezygnowanie z siebie  i bezgraniczne oddanie się drugiej osobie. W wieku XX obserwuje się za to pewną stabilność w odbieraniu emocji z jednej strony (np.: dla kobiet miłość dalej oznacza poświęcanie się) oraz wzrost liberalności i swobody emocjonalnej z drugiej. W poprzednim stuleciu zauważono również jawną niechęć, a nawet wrogość wobec negatywnych emocji.
Historia emocji boryka się do dziś z wieloma problemami. Należą do niech braki, niezgodności w materiale badawczym, brak odpowiednich danych na temat na temat szybko zmieniających się wzorców emocjonalnych, brak badań nad historią emocji poza krajami zachodnimi. Dziedzina ta boryka się również z wewnętrznymi, teoretycznymi problemami związanymi  między innymi z czasem uzewnętrzniania zmian standardów emocjonalnych oraz zależności pomiędzy reakcjami a emocjami.
Jednak, pomimo tych ograniczeń, dzięki historii emocji dostrzegalne są zmiany w podejściu do emocji na przestrzeni dziejów, wyodrębnia się czynniki je wywołujące, widoczne staje się różne tempo i kierunki zmian emocjonalnych. Z dokonań w tej dziedzinie korzysta także wielu historyków niezajmujących się bezpośrednio emocjami. 

[1] Stearns P. N., Historia emocji- zmiany i ich oddziaływanie (w) Lewis M., Haviland J. M. (red), Gdańsk 2005, s. 35-49